![Walka ojców - Rozdział 36, Strona 794 [DBM PAGE IMAGE]](/image.php?idp=1000794&lg=pl&ext=png&pw=b623042057f195dc3b8445b34dde69e8)
Bla bla.
Bla.
Czy on może zostać? Mógłby wygrać.
Posunął się za daleko! Nie chcę powtórki!
Nie masz pasji do przygód.
To jest *nie do pomyślenia*!
Hej! Pewnie, że musimy mu w pełni przebaczyć! Sam będę go miał na oku!
Morda w kubeł, tato.
Nasza polityka od zarania dziejów sprzeciwia się zbędnemu ryzyku.
Ale... to jest jedyne takie wydarzenie. A ta postać ma wiele aspektów.
Buu jest przyzwyczajony do bycia wszechmogącym bogiem swojego wszechświata. Dla niego nie było zasad.
Powinniśmy dać mu szansę. Będziemy go uwalniać tylko na czas jego walk.