Zatem przeskakujemy przez mur.
Mam pytanie.
Jaki sens ma włamanie w środku dnia? Zaczekajmy do nocy.
Masz mnie
za idiotkę, czempionie? Przyjrzałam się ich grafikowi.
Mamy godzinę na akcję.
Ta... Wyglądasz na pewną siebie...
Nie martw się, wiem, jak pracują.
Przez godzinę będzie minimalna obsada. Mamy czas!