Co?
"nami"? Czyli nie działasz sam.
Spostrzegawczy Orzo. Zgadza się, jestem tylko prostym współpracownikiem. Mój pracodawca jest poważaną postacią, nie znosi takich bzdur. Ale jest niedaleko, obserwuje nas.
Skąd znasz nasze imiona? Kim do diabła jesteś?
Nie... Nie rozumiem...