Heee... Nie sadzilem ze nawet ty dasz sie zwiesc. Logiczne ze poprosil o zniszczenie Karbonitu czy jak to sie zwie, przeciez moglo by to zaszkodzic jego diecie gdy przyjdzie ucztowac na ich swiecie :P

Pewnie wypuścił tylko swojego klona z innego wymiaru żeby zobaczyć co się z nim stanie. Ewentualnie będzie przeżywał jakieś realistyczne halucynacje które widzą wszyscy, oczywiście związane ze starymi przeżyciami które zapewnili mu "koledzy" z przeszłości :P 1 Risposta/e

Fajnie jak by Yamcha dal mu w gębę. Wnerwiają mnie ci nieporadni "bogowie" od samego początku.

Lol, ale ludzie snuja tu teorie. Przeciez jak byk widac ze to Gohan, tylko stawiam na to ze jest w wieku ok 15 lat i ma inna fryzure niz w oryginalnej mandze, w koncu zyje w innej linii czasowej.
Po za tym Bulma wcale nie musiala klamac, po prostu mogla nie wiedziec ze Gohan przezyl, a on z bolaca duma zaszyl sie gdzies by trenowac a pozniej pomagal ludziom jako super bohater :P

No chyba ze Bulma i rogacz go przerobili na bazie innych poleglych androidow :P

Fajnie by bylo gdyby mowil o Kuririnie, ale pewnie to niemozliwe xD

Ciekawe jaki silne są te cyborgi? Czy tak jak Dr.Gero i pajacykowaty grubasek czy raczej ograniczył ich podstawowy poziom mocy poki nie przyssa sie do kogos naprawde silnego?\
W sumie nie musial ich wzmacniac do granic mozliwosci skoro stworzyl cala armie ktora musi jakos kontrolowac, do tego wybil wojownikow Z. Spoko by bylo gdyby Kuririn mogl chociaz sie chwile postawic albo dluzej uciekac a nie tylko zmienic pozycje dloni zaskoczonej pijawki :P

<edit>

Albo ok, wrocilem do poprzednich kadrow, nie bylo tam mowy o numerze "23" wiec wychodzi na to ze on faktycznie byl w stanie kogos zabic. Hurra! Pewnie kienzan wlecial z zaskoczenia :P

Jak dla mnie to chlop sobie stworzyl wlasnego smoka, byc moze nadgryzienie lekko Gasta mu w tym pomoglo, w koncu tamten ma w sobie wszystkie rodzaje nameczan, wiec wyciagnal z niego pewnie jakas magiczna esencje i przepis na smoka :P 1 Risposta/e

Czyżby wizja prezydenta miasta Białegostoku miała się ziścić i "nie będzie niczego! Niczego nie będzie!" :O !?!

Czyli trafiłem z mistrzem. W takim razie teraz zgaduje ze ten helm doda jej jakiegos boosta :P

Fajnie by było gdyby się okazało ze Kuririn ćwiczył młodą i jest na poziomie chociaż szkoły żółwia :P

A mi się koniec podoba, tylko autor mógł by dodać chociaż kilka kadrów z tej walki na rozgrzewkę przed końcem. No cóż, dobre i to. Dzięki Goten-kun za to że dałeś mi powód by częściej zaglądać na tą stronę ;)

Niestety, tylko w glowach fanow :P 1 Risposta/e

Pewnie klamie ze ubili cyborga albo ze maja w skladzie kilku wojownikow (bo nikt po za Kuririnem nie ma takiego pl by sie zaliczac do tej rangi).

Swoja droga to ciekawe jak slaby byl ten cyborg. Moze jakis robot kamerdyner czy cos? :P

Kuririn-san! <3

Ha! Mowilem ze Kuririn wkroczy do akcji! Przynajmniej taki ma plan :P
Chlop zawsze pomaga nawet gdy wie czym to grozi ;)

Ooo, czyzby Kuririn mial by uratowac Gasta kopniakiem z zaskoczenia w stylu Vegety? Bylo by elegancko.

Co do samej sytuacji z Zfighterami i androidami. Podejrzewam ze Dr.Gero rozwalil Goku i wiekszosc ekipy, pozniej zbudowal jakies inne androidy do pomocy ale juz nie tak silne jak on sam :P

Nnnnice! Ciekawe czy w szkole turtla sa jacys potomkowie Kuririna czy raczej (jak zwykle) stary zboczony dziad ktory nie moze umrzec ze starosci :P

Fajnie by bylo gdyby zielony sciemnial ze ledwo juz zipie :P 1 Risposta/e

Czarne czy nie, technika wyglada jak jakas bariera nalozona na Janembe, tzn ze zadne atomy nie moga sie przez nia wydostac.

Moze jeszcze pluc, strzelac z oczu i buzi, do tego moze sie zawsze wysadzic jak Vegeta, wtedy znow sie zregeneruje :p

Ooo, chyba mu znowu reka odpadla w 3 kadrze, powinien zmienic producenta kleju do konczyn :D

Troche slabo, chyba ze Piccolo zrobil klona jak to ma w zwyczaju podczas swoich treningow :P

Czyżby podobna sytuacja do tej z sagi androidów gdzie Cell zapomniał skąd sam ma umiejętność regeneracji? :D

Widzę ze ktoś tu się wzorował na jednej z dwóch gier "db online" albo "db xenoverse 2". :P

Dziwnie zabrzmiały słowa "można tak powiedzieć". Jak by dwóch typów którzy się nigdy nie widzieli na żywo ale znają się ze słyszenia albo tv xD

Co tam robi Ksiaze Vegeta i Kakarotto? Przeciez wyrzucili ich do swojego wymiaru, lol :P

<edit>

Aha, teraz dopiero rozkminilem ze to wszystko dzialo sie w glowie starego zboczenca xD

Ahh, przyjemnie się ogląda jak z strony na stronę autor polepsza swoją kreskę. W zasadzie gdyby miał pomocnika do rysowania tła to można było by się teraz pomylić czy to czasem nie dzieło św. pamięci Toriyamy.

Tak trzymaj Goten-kun :) 1 Risposta/e

Dokładnie tak, jeszcze te żyły na lewej ręce. Coś się święci, but co?

W DBZ Kai robili takie zabiegi, np gdy Piccolo walczyl z Frieza o ile dobrze pamietam. W ogole jak dla mnie to jest jeden z najlepszych soundtrackow ze wszystkich serii db, jesli nie najlepszy (w moim mniemaniu).

Chłop na razie sprawdza teren, słaby atak ki żeby rozkminić czy dziadyga jakąś tarczę posiada, czy też Janemba mu wpierdziel nawkłada?

A jednak dobrze obstawilem, ciekawe ile wygralem? :P

Hmmmm... Albo odmlodzi Piccolo i tamten cos wymysli, albo przywola Son Goku i on cos ogarnie. Raczej niesmiertelnosc jednego z bohaterow nie wchodzi w gre bo i tak sa slabsi. Moze go postarzeja albo wysla do innego wymiaru :P

Hurra!!

To chyba nie ten komiks xD 1 Risposta/e

Ooo, jedna wolna reka, jest jeszcze nadzieja :P

Piccolo znowu w kawałkach, a młody może ssj2 wbije albo jakieś golden ozaru wyciągnie z rękawa :P

Ha! Do przewidzenia, najslabsze ogniwo zawsze jest zrywane najszybciej :P

1. Mialem racje kilka stron temu, to byla kamehameha.
2. Niby jak go zabili skoro jest niesmiertelny? Glupi oni czy co? A moze rozpadl sie na kawalki ktore dalej zyja?
3. Jesli jakims cudem to przetrwal to juz chyba tylko mafuba zostaje czy co. 1 Risposta/e

Czy to nie czasem ta słynna fala uderzeniowa żółwia pustelnika? :o

Swoja droga to strasznie glupie te cyborgi, nawet tacy malolaci powinni zdac sobie sprawe po rozwaleniu kilku miast ze bez ludzi szybko skonczy im sie rozrywka. Nawet krol demonow Piccolo wiedzial ze totalna anihilacja ludzkosci to idiotyzm, mimo ze potrafil produkowac sobie kolegow :P

To ze potrafi kopiowac ataki fizyczne to rozumiem ale ataki ki bez ich wczesniejszego opanowania to troche lipa, zajezdza gag manga w stylu pierwszych tomow db :P

Bo Kame-senin ma autorytet, moze Gohana jeszcze wiele nauczyc po za zwiekszaniem sily fizycznej. Po za tym, na tej ziemii nie ma juz nikogo innego kto jest starszy, doswiadczony zyciowo i w sztukach walki, kogos kto mogl by zrozumiec mlodego.

Miala na mysli ze "ledwo uniknelam smierci" ale zmeczenie daje o sobie znac :)

Tez sie nie spodziewam ze to ssj bo cos za malo zlosci w jego oczach ale licze na cos wiecej niz zwykly power up :P

Ciekawe skad glowni bohaterowie (po za Tambo) znaja tak zaawansowane sztuki walki :P

Heh, glupia i nie przerobiona na androida ludzka kobieta z db zaraz bedzie miala dziure w cycu bo nie umie w ki blasty :/

Pff, jesli nie potrafi w SSJ to lepiej niech zostanie od razu zniszczony tam gdzie stoi :D

Tez tak uwazam. Sadzac po tym co zrobil z Cellem tym atakiem mimo ze byl znacznie slabszy to androidy tez by to poczuly gdyby chcialy czekac do konca na ten finalowy blysk :D

W Dragon Ballu honor byl zawsze na pierwszym miejscu, no chyba ze jestes w druzynie mleckora albo druzynie trzech gwiazd :D

Pewnie jakis Uub czy jego potomek :D

Dla wszystkich wrogow do sagi androidow (choc na c17u i c18 tez by podzialalo). W zasadzie to Trunks nie mial by po co uzywac wehikulu czasu gdyby Kuririn uzyl polaczenia tych dwoch technik :p

Bawi mnie ze Kuririn nie uzwal swojej kozak techniki w ten sposob chociaz w kinowkach. Zawsze chcial zaskoczyc przeciwnika gdy ten stal, lampil sie w niego i wiedzial co szykuje (pomijajac gore saiyanskich miesni). 1 Risposta/e

Juz rozumiem, chce wymordowac cala swoja rodzine zeby w koncu moc sie oddac w pelni ciemnej stronie mocy i zapanowac nad galaktyka jako nowy imperator :)

Pociąg do mężczyzn? Eewntualnie wzorowali sie na Robin hoodzie (facecie w rajtuzach) ktory byl pewnie swego rodzaju pierwowzorem "Bohatera" :D

No mam nadzieje ze jednak to przezyje i Bojack to zakonczy klasycznie :/

Buu?

Przed ozaru i tak nie zwieje :P

Jest jeden plus tej sytuacji, Piccolo ma w koncu do pomocy kogos co repezentuje jakis poziom, we dwoch moga cos zdzialac niczym Piccolo i Goku w walce z Radtizem :P

Dlatego w tym wieku jest ssj mimo ze baba i do tego silniejsza niz jej wujkowie w tym wieku (najpewniej). Dodam ze raczej magiczny hack bogow nie powinien wplynac na zwiekszenie jej potencialu w genach :P

Heh, widac ze gowniara i nie pojmuje zasadniczej roznicy miedzy nia a innymi czlonkami "rodziny". Jeden ssj jest scalony, druga ssj to ich dziecko a trzeci typ dostal upgrade od starego boga '>_>

Hue hue, moze jego telepatia pomoze Piccolo wykonac jego popisowy ruch, tylko co to niby da? Moze go zwiaza jak straci przytomnosc i wtedy uzyja mafuby :D

Tez mi sie tak wydaje.

A co do Yamchy to czy on nie jest przypadkiem cyborgiem? Jesli jest w polowie czlowiekem to znaczy ze jest w polowie zywa istota wiec powinny na niego dzialac te czary :/

Niby żart ale z tego co mi wiadomo to akurat Bardock przeżył tą masakrę :P

No jak to kim? Kapuśniaczkiem :)

Cos mi sie wydaje ze to jego mama. W takich czasach w koncu przyszlo nam zyc ;)

Przypomina mi sie stary dobry Szatan Piccolo, nawet z oczu mu sie tak zle patrzy ;)

Czyli napewno slabszy klon Piccolo, autor chyba nie jest takim dupkiem zeby zrobic z zielonego przyglupa i sklerotyka.

Teraz jestem pewien ze małe serduszko cos knuje. Kto wie, moze to nie jego klon, moze i nie oderwie policzka, moze po prostu nauczyl sie jakiejs techniki dzieki ktorej ta slina to dla niego juz tylko zwykla slina. Kto wie?

Mam nadzieje ze Piccolo tylko blefuje i znalazl jakis sposob na to, np jakas wylinka albo oderwanie kawalka policzka. A moze ten Piccolo tutaj to tylko jego czastka, w koncu wiemy ze lubil uzywac techniki Tiena przy wlasnym treningu :P

No, w koncu. Pora oddac fartuch do pralni chemicznej i porozciagac stare konczyny :)

Hurra! Na reszcie koniec tej tortury, na cale szczescie glowny bohater jak zwykle gora :)

Czyzby stary grzyb szykowal mafube? A moze poznal jakies inne tajniki nameczanskiej magii? Tego dowiemy sie za tydzien...

Hip! hip! hurra!!

Tak.

Hmm, jesli ten komiks nie bierze pod uwage wydarzen z DBS to stary serduszko nie ma nic do gadania w tym pojedynku :P

Tzn wywalenie z maty napewno, ale czy padniecie na nia plackiem to nie przegrana? :D

Jak on w tym dziadostwie ma zamiar kopac przeciwnika? A moze to jego dodatkowy ciezar bo turban i peleryna w tym wieku to juz za malo? :P

Mam nadzieje ze mu zlamal tym lape. Wgle jakie to malo profesionalne ze Vegeta 2x z rzedu uzyl tej samej reki do ataku, stracil przez to cenne mikro sekundy i do tego bardziej przeciazyl ta strone ciala :/

Co ty, na kolejnej stronie bedzie taki sam kadr ale z Goku zadajacym cios.

Czy juz wspominalem ze mam tego doscy? Napewno, wiec powiem jeszcze raz ze mam tego dosyc. 1 Risposta/e

Geez, że oni nie mają więcej odpowiedników Naila po Friezerze to aż dziw bierze :P

Blagam zeby Goku wygral tym ciosem, widac ze w lokciu ma jeszcze spory zapas, niech zwyciezszy dluzszy :D

Ciekawe kto się do nich teleportuje by skopać mu dupsko :D

Tworcy definitywnie faworyzuja Vegete, bo w oryginalnej mandze Toriyamy i nawet w DBS cos takiego by nie przeszlo. Stawial bym bardziej na pojedynek typu Goku vs Tien podczas 23 turnieju. 1 Risposta/e

Oh no, Belzebub scalony z nameczaninem :O

Brawo Bejita. Niestety pomimo wygladu Goku to ten mieczyk z ki pewnie wymagal skupienia sporo energii ktorej mu juz nie zostalo. Stawiam na to ze ksiaze spadnie na Goku jak space pod xD

Smiesznie bedzie jak dostanie tym w gebe,obroci sie pare razy i padnie z przytupem xD

Spocil sie i ma zlowieszczy wyraz twarzy, czyzby efekt ugryzienia?

Tego sie nie spodziewalem, madre posuniecie :P

Ciekawe kto ich nastuka :P

Oby to byl kaioken :P

"Wiecie ze jest bohaterem?" brzmi co najmniej jak nawiązanie do nowej kinowki albo do DBGT :P

Ooo, ponoc czarne marchewki sa zdrowsze :P

Na ta walke czekalem zanim Goku z Vegeta zaczeli sie codziennie sparringowac w DBS, teraz jest to juz nudne jak flaki z olejem, powtorka z sagi Buu w innym kolorze wlosow :P

Po osiagnieciu poziomu SSJ saiyanie nie maja juz prawie zenkaia, kiedys gdzies o tym mowiono albo napisali w jakims podreczniku :P

I niech to pieklo sie juz skonczy :P

Definitywnie Goku powinien juz dawno zakonczyc ta walke ale z niewiadomych powodow autor buduje napiecie ktore u mnie minelo pare stron temu :/

Tam nie jest napisane "giń" tylko "gniii" czyli zwykly jek goscia dlawiacego sie wlasna krwia :P 1 Risposta/e

Dobrze to autor rozkminil, Zolwik poszedl w kierunku sily miesni i szybkich odruchow a Zuraw woli grac w szachy z kolegami i eksperymentowac w labolatorium z roznymi technikami (zwlaszcza z takimi na ktore sie napatrzyl u krola demonow).

W koncu chlopaki zapuszcza wlosy no i era rock n rolla zapanuje az po dzis dzien.

Mamy tez wytlumaczenie dlaczego lysolki z FighterZow dostaja ciagle w ciry, bo lysi ziemianie w tej mandze nie maja nic do gadania.

Pewnie z sentymentu do znajomych twarzy i nostaligcznych wspomnien dostana niezla znizke :P