Ło panie... o.O

Lubię takie strony - po prostu akcja bez jakiejś tam dramy ^_^

Śmieszki heheszki, ale mógłby mu uwolnić potencjał... tyle że nie mamy na to już czasu za bardzo.

Uub pod takim wrażeniem że po czesku zaczął gadać xDDD

Ano = Tak

Oho, zaraz Vegetto dostanie furii w stylu swojej córki "I AM NOT PASSIVE!", ale .. może to podpucha ze strony Starszego Kaia.

Wiemy przynajmniej czemu Vegetto odszedł na bok na moment.

Tak wam tylko wspomnę i sobie jakiem hipster (nie, tak naprawdę nie...) że Darth Vargas zowie się Uuv...
https://www.dragonball-multiverse.com/pl/strip-114.html

;p

Kolego Tobie bym nie zaufał z rolką papieru toaletowego, bo mógłbyś kogoś nim skrzywdzić X_X

No nareszcie Yamcha#17, Twój moment ziom!

I to jest na 99% rysowane ręcznie na kartce papieru. Nice! Res5pect! 1 Respuesta(s)

XXI: Jak pokonać Cell Jra łatwo?
Dark Shenron: Daj mu się uderzyć, zdyskwalifikują go za niedotknięcie ringu.
XXI: ... serio? Za to ci płacę?
Dark Shenron: Nie płacisz mi.

Also, Amilova wśród publiczności :O Że nigdy nie zauważyłem to jestem zdziwionym...

Yeah ok ;p

Facepalm Cella najlepszy xDDD

i znikające co i rusz okulary Gohana to już nowy wymiar błędu ciągłości ki ki ki 1 Respuesta(s)

No można wywnioskować, że Vegetto pójdzie za tropem i sprawdzi/porozmawia z XXI'm, może da mu jakieś ostrzeżenie.

Wiemy też że na poprzedniej stronie Starszy nie miał na myśli Goku ino Kakaditza, ale wszystko jedno i jeden i drugi głupi ;) 1 Respuesta(s)

A mawiają, że mężczyzna nie może urodzić... No co, używa męskich zaimków ._.

Te ki ki ki to mi przywodzi na myśl Souichiego, nie Tribun? xD

Aż mi przypomniałeś dzieciństwo ^_^ faktycznie hehe.

Bu Bu, Kociołek (Drum, jeden ze sługusów Piccolo, przepraszam, Szatana Serduszko), Frezer (tylko Tokarza i Ślusarza brakuje), Sok (Jeice), Pan Momo..

ale... Goku = Kaszalot ?? o.O chyba jakieś powalone tłumaczenie Kakarotto

Do tego Oolong = Prosiak. Też chyba na RTL 7 (zanim przechrzcili na TVN7) go zwali "Świński ryjek".

jprdl... Wirujący s3x przebity na wskroś.

You have become the very thing you swore to destroy!

Also, yeah Krillin, it usually don't work in other Parallel Dimensions.
This time tho you CUT to the point.

Don't need a 3rd eye to see what you did there, Tien ^_^

Aww Nasu is concerned.

Wg wikipedii Kaioshin dosłownie tłumaczy się jako bóg-król-światów...

DB własną wersję zaświatów wprowadził, jakoby alternatywna rzeczywistość w każdym tego słowa znaczeniu.

Cóż... no nie każdemu będzie to pasować.
Na marginesie, Ja jestem wierzący, ale mnie nie przeszkadzają takie manewry literackie, bo to bajka, wymysły czyjeś...

Zaczynam odnosić wrażenie, że Wazakun rysuje to wszystko na kartce i skanuje, zamiast na kompie. O nice!


Znaczy że może mieć wydźwięk bluźnierczy wobec czyichś odczuć religijnych? E tam, to bajka jest. Naturalnie moje zdanie, możemy się nie zgadzać. 1 Respuesta(s)

W sumie... wątpię czy się tym przejął xD

Przynajmniej wiemy, że to nie jest wyobraźnia Starszego, że to się dzieje naprawdę.

No ja nie mogę, ale jestem podekscytowany na ten rozdział.

Podoba mi się też komentarz.. "ten głupek". No... Kakaditz to jednak nie grzeszył myśleniem, jak jego dwie części składowe (no.. może Raditz trochę).

Also, ja wam mówię jak stara przekupa, że MUSI być związek między XXI'm a Karbonitem Heloitów, oni nie są jakimiś randomkami z innego wymiaru z super zbrojami w DBM.

— Jak mnie uczynisz silniejszym, tato??
— Co cię nie zabije to cię wzmocni!
— AARGH!
— ups... to cię akurat zabiło, nie wzmocniło. No cóż.

xD Cell vs Vegetto w konkursie ojca roku!


Jo, jak ktoś ma jakieś chore poglądy w stylu Spartan, że należy mieć tylko silne dzieci, a słabe e... pozbywać się ich, to tak, doskonały ojciec X_x

Ja myślę że po "URODZISZ MI DZIECKO!!" stałby się jej zombie-fanboyem jak pozostali. Oh Lord...
Mnie akurat chyba Uzumaki najbardziej się podobało, odjechany pomysł żeby zrobić horror o ... spiralach.

Tak sobie myślę, że w DBZ niewiele było elementów z dreszczykiem, chociaż ja np. bałem się Princess Snake... Goku spoko wybrnął od tej femme fatale.

Wow... handy method right there.

Stawiam dychę, że Goku vs XXI to na jednym rozdziale się nie skończy. Będzie jakiś TURBO cliffhanger (XXI zahipnotyzuje Vegetto czy coś) i wtedy U7 Cell vs Gast żebyśmy cierpieli w oczekiwaniu na konkluzję xDD

No dokładnie o tej :D

Horrory? Swojego czasu lubiłem bardzo Stephena Kinga, zżerałem wszystko co mi podsunął św. pam. tata mój, potrafił przeczytać książkę 200 stron w dzień! Zawsze do obiadu jakąś czytał. Ja nie miałem książkowego bakcyla, ale co jakiś czas czytałem to i owo.

Mnie szczególnie Ręka Mistrza przypadła do gustu. Ciekawe... jakby tak rysunki Gogety Jra lub Asury ożyły albo inaczej się zmaterializowały o.O Poprosiłbym wielkiego Zen Buu o milion złotych :D

Tej na pewno znasz twórczość Junjiego Ito w takim razie. Aż normalnie ciekaw bym jakby to było, Kakarotto vs Tomie XDDDDDD

No tak właśnie czułem też, że okładka to będzie takie dowalenie z impetem że zachowali na za parę stron.

Teraz mi się wydaje że Południowy zaliczył taką reakcję TUŻ po wyzwoleniu spod czaru IKLa przez Yamchę#17, bo już świat nie jest na niebiesko = czyli ilustracja zatrzymania czasu.

Nareszcie dowiemy się gdzie był Yamcha podczas rozdania nagród, gdzie poszedł Vegetto po tym jak Bra wróciłą od XXI'ego. Niech mnie kuleczki... dzieje się.

o.o

Co jak co ale komiks ten potrafi zaskoczyć...
Rekrutacja.. hmm.. XXI swoich a IKL swoich przeciwko XXI'emu? Niee.. to by było zbyt oczywiste.

Wiemy już że dwie postaci wiedzą, że XXI stanowi gigantyczne zagrożenie - Yamcha#17, skoro IKL gotów był oddać życie za tę ideę, no i Stary Kai (i pewnie Raditz dzięki niemu). Nie bardzo rozumiem tutaj rolę Południowego na tej stronie, czy widzi co jest grane, mimo ZAWARUDO? Hmm.. raczej nie jest uprzedzony przeciwko XXI'emu, ale czy oni nie wyczuwają kłamstw niczym Nameczanie? Tak łatwo dałby się omamić XXI'emu po jegoż starciu z Gastem?

Za dużo pytań, czekajmy i czytajmy.

Kurna jaki Ty zwolennik przemocy jesteś *_* no się boję normalnie ._. xD

Mi się bardziej podobały zawsze durne miny Cell Jr'ków jak były ownowane, np. jak dostał w to jądro od Gasta leżę normalnie xDD

Nie powinniśmy się na to zgodzić, tak?

A jak Vegetto córkę ogarniał to już było wszystko OK? Ach te kaczory.

Oh sludge, Krillin going all out instantly :O

Yeah, I'm rooting for Saiyans ;) Sorry guys! 1 Respuesta(s)

@Tribun - a no, wyobrażam sobie że u nas tacy nasi "Armia Czerwonej Wstęgi" czy "Impertor Pilaf" czy inne wariaty, tylko że pewnie ubrani w garnitury i otoczeni fanatykami mogliby nieźle nabroić. Oj trwoga jak pomyślę jakie życzenia by sobie zażyczyli.
Ale u nas nie ma takiego Goku.. chociaż może jest? Może gdzieś jest ten Bohater o którym śpiewała Bonnie Tyler.

A Franciszek... nie przepadałem zanim, z jakiegoś nielogicznego powodu, przeczucie, nawet jak z mamą byliśmy w Rzymie w 2014. Ale mimo wszystko ['] i niech odpoczywa.
Teraz nas czekają tygodnie brechtu i snucia teorii końca świata gdyby wybrali czarnoskórego Papieża xD

A co do tych wariatów - w gruncie rzeczy, to świra niestabilnego, wydaje mi się przynajmniej, łatwiej nakłonić do terapii, bo ewidentnie widać, że nie domaga. Natomiast takiemu dupkowi obudzić sumienie, żeby ograniczył swoje zapędy - to już trudniej. Taki jest bardziej niebezpieczny. Kakarotto to taki zadymiarz pełną parą, seryjny zabójca połączony z kibolem, tacy długiej kariery nie robią. Vegeta z kolei ichniejszy jak Napoleon, albo Hitler - takich to się pamięta *_*

@MNShadow - no dla Trunksa, samca beta to zołza znaczy urocza, wiadomo jak tacy myślą xDD ahaha.. ha... ha... :|

MNIE komentarz uwaliło ;_; To nie fair...

Chciałem pisać, że piszę skargę do administora - Wielkiego Zen Buu - że jak to Chibi Phipsil jest numero uno, a nie KRÓLOWA CESARZOWA WŁADCZYNI WSZECHŚIWATA CSB??

Jakieś haxy tu są, ktoś zawłaszczył (hijacked) komiks i pozmieniał wszystko...
No i teraz dałem z siebie wszystko :(


Zachęcam do obejrzenia profilu Le Nuage na DA - bardzo fajne prace!

ooo... to zabrzmiało smutnie. Współczuję, ktokolwiek to był. Znam ten ból, uwierz. My musim działać dalej na tym świecie...

Najgorsze w tym, że Vedziu uważa, że słabym należy się taki los jak tej małej...
Nie wiadomo, z punktu widzenia terapii, kto gorszy - on czy ten świrus Kakarotto, przy którym terapeuta miałby więcej trudów.

Ale mi jej szkoda tu było. Nie było co zbierać ;_;

Niestabilny jest, ale wątpię żeby dało się go łatwo omamić.

Tyle że tutaj mówimy o XXIm - koleżka, który najwyraźniej potrafi bez trudu omamiać innych i to bardzo skutecznie.
Może i jego Dark Shenron został zniewolony w pewnym sensie? Hmm... autor DBM bardzo umiejętnie bawi się nami, teoretyzującymi na temat co takiego się wydarzy xD

Wybacz, czasami tak się wygłupiam, że ludzie nie wiedzą czy sobie robie jaja czy nie.

Więc poważnie:
Autor faktycznie przyznał na anglojęzycznej sekcji, że dziś będzie nowa strona - i będzie ona ostatnią.
Zważywszy, że tydzień temu pojawiła się strona nr. 200 na moment, po czym została zastąpiona obecną - z fan-artami - wnioskuję, że to właśnie ona ma się pojawić. Ja ją widziałem przez moment i było tam hasło "Zawieszony komiks z powodu naruszenia zasad" co jest naturalnie żartem ze strony autora :)

Tego rodzaju błędy zdarzały się wcześniej, że pojawiała się nowa (kolejna) strona, po czym była zastępowana przez inną, najczęściej jakiegoś rodzaju 'specjalną'

Tak było w przypadku strony upamiętniającej Toriyamę-Senseia po jego odejściu, na przykład - za pierwszym razem odświeżenia strony pojawiła się normalnie kolejna planowana, następna po poprzedniej z ub. tygodnia, ale chwilę później została zastąpiona przez tę 'specjalną', a sama planowana została przesunięta na następny tydzień (w przypadku tego incydentu to nie tylko następna się pojawiła na moment ale i kolejna po niej xD więc wiedziałem że Yamcha z U9 nie dogada się z Androidami, ale mniejsza o detale).

Rozkminiłem jak mogę podejrzeć stronę zanim będzie ona dostępna dla wszystkich z głównej lub poprzedniej, ale to działa tylko o równej 20:00 ;)

Bedzie dziś, paczałem na anglojęzyczną sekcję i autor się tam przyznał, więc.. pewnie dla tych co glitchem podejrzeli (ja np.) to nie będzie nowością.

"Chibi Son Bra manga zawieszona z powodu naruszenia zasad społeczności DBM" ;) 1 Respuesta(s)

Hmm... zaczynam myśleć teraz że skoro w Minikomiksie była hipoteza o XXI hipnotyzującym Goku, żeby ten się poddał, to może podobna sytuacja będzie miała miejsce z Vegetto i jego szałem.

Trzeba pamiętać na przykładzie Południowego Kaioshina, że XXI to nie lada sztuka w temacie manipulowania innymi, że nawet Zenek się nie może równać z nim najwyraźniej.

Ten minikomiks i motyw hipnozy nie był przypadkowy... takie wątki nie są bez powodu wtrącane I'm thinkin'

Wiem wiem wiem ja to z perspektywy wqrwionego Vegetto na to patrzyłem ;) Z punktu widzenia obserwatora/czytelnika, to tak jest - XXI uczynił wszystko o wiele bardziej interesującym. Ciekawy, niecodzienny Złoczyńca może naprawdę urozmaicić i ubarwić scenariusz.


Tak też to zauważyłem..
Zerkam czasami na tabelę wyników i czekam kiedy będzie uaktualniona, gdyż pomimo upływu czasu od poddania się Gasta nadal nie widzę jednoznacznego zwycięzcy pojedynku - czyli XXI'ego...

Every word you just spoke has made me violently angry! Oh great, now I'm agreeing with Cell AND Vegeta! Look what you made me do!

:/

ok

Dobre spostrzeżenie! W jego przypadku właśnie za zwyczaj tak było... Ale on jedzie na cheatach, więc trochę inna story, trick jest dobrany do one-shotowania przeciwników.

Właśnie sobie zdałem sprawę, że gdyby nie XXI i jego haxy to Vegetto, prędzej czy później, spotkałby się w pół finale z Gastem, a tak lipa (no chyba że Aralka by go one-shotowała). Więcej - Mary Sue pewnie pokonałaby XXI'ego bo to... Mary Sue, a tak przez Aralkę wszystkie światy będą w niebezpieczeńśtwie!! (nie tylko Ziemia).

No w deche te kolory! Muszę przyznać bez wątpliwości :)

Z punktu widzenia magicznego, Gender Fluid w pełnym wymiarze ;p


Ja bym powiedział zanim rządy i korporacje (głównie producenci leków typu 'blokery dojrzewania') użyły tego jako KOLEJNEGO argumentu by podzielić społeczeństwo...

Uważam, że zawsze to było 'modne' (w sensie interesujące) dla otwartych umysłów (nie urągając zamkniętym umysłom, wszystko ma swoje zalety i wady), a każdy ma prawo być kim chce, ale teraz wariaty w rządach podsycają swoimi legislacjami atomizację społeczną i konflikty... Ech.

No, uniwersum DB to dobra ucieczka (escapism) przed tym wszystkim.

To jakiś nowy trend wśród Z Fighterów?

Za moment Vegetto i Zen Buu 'poddadzą się' xD

Nie XXI też się podda, wystarczy mu jego Dark Shenron, a zresztą przechodzi na dietę.

I Vargasowie się poddają, ten turniej był głupi. I I'K'L' wrócił, ale poddał się, nie chce już unicestwić wszystkich.

I Salagir się poddał.

I ja się poddaję. I Trump i Putin abdykowali i wszyscy wogóle się poddali...
westchnięcie

You guys were right, Yamcha kicking that Radish back to the vegetable garden!

Wonder if Vegeta gets fed up with him and Nappa and sends them to the other dimension. Maybe that could trigger something in Nasu, who knows. 1 Respuesta(s)

No no no właśnie miał ukryty w ciele. W GT próbował wchłonąć Goku przez ten swój ogon.

Ciekawe czy ten Komórkowiec będzie próbował użyć go na Gaście celem absorborwania, albo 'wypicia go' jak Cell wypił rękę Piccolo w Z... no ... wyssał. Wchłonął. Yeah 'dostajecie obrazek' xD

^^ o jak nice

Niedzielę ^^

Taa... wiesz ile razy to słyszał podróżując po kosmosie nasz Ostatni Nameczanin? ;)

Genderfluid podniesiona do potęgi 7-ej ile smoczych kul X_X

Oczywiście Vedzia (heh!) ma to gdzieś, bo ciała używa do walki a co za różnica ... kaszl czy dynda czy nie.

Syd(On/Jego) wygląda trochę jak Yamcha pod koniec GT... nie wiem, chyba się nikt nie zgodzi zemnom. 1 Respuesta(s)

W sumie... albo ta Shigya ze specjału o U16 - ta co ją Son Bra skasowałą, razem z całą planetą na której walczyli.

pzdr ^^

Yeah thanks a lot, now I can't unsee it :<

@Tribun - AAAA wyobraziłem sobie Fem-Bojacka DDDD:

Also, Cheelai moja ulubiona subiektywnie. Brolly ty farciarzu ;)

Niewiarygodne, ale CSB była z nami przez 3 lata... ;_; pierwsza strona opublikowana 31 Stycznia 2022

Podziękowania dla Le Nuage za mega wkład w przezabawny komiks.

Also... to jest jakiś Hax!! Jak Chibi Phipsil, a nie KRÓLOWA, ma numer 1? Piszę do admina...

"Drogi Wielki Buu..."

EDIT: Piękna strona, ale i tak za mało... choćby takich stron z fanartami było 200 to za mało dla KRÓLOWEJ xD

Znając Gasta zbierze w papę, gdyż "zawsze szuka wyzwań", potem jeden lub dwa strzały, może po drodze "Wciórności! Dałem się złapać!" żeby zmylić czytelników... a potem po Cellu "zostanie popiół co najwyżej i tyle" jako rzekł Elektryk Wysokich Napięć z Torunia.

P.S. Jest tu w ogóle ktoś z miasta Kopernika? Miałem się tam osiedlić w ub. roku ale nie było mi dane ;_; bardzo ładne miastunio btw.
Tribun tylko jedno pytanie offtopowe no, odłóż bat ;) 1 Respuesta(s)

O czyli szalony naukowiec przeżyje. Ciekawe jak mu to wyjdzie na przyszłość...



I to jest słuszna koncepcja!

No mordeczko przecież w newsach https://w...tml?id_news2=19 jest napisane, że 18 Kwietnia nowy minikomiks, czyli ten rozdział dobiega końca (zawsze tak jest że zawieszają historię jak wychodzi jakiś minikomiks), a potem nowy rozdział.
Główna historia wychodzi w Śr, Pt i Nd. jedna strona, czyli jak 18 mamy Piąteczek, WIELKI Piątek nadmienię pośród innych malutkich piątków, toteż jeszcze strona dzisiaj i we środę i nareczka.

Ale tam gdzie Vegeta pozostaje kobietą? xD no brecht, zwłaszcza Kakarotto "BEAR MY CHILD!!!11"

No Bunga i Alo Im Jay prawdziwe dzieło ^_^

Mamy tutaj teorię, że Cellik zmieszany z innymi androidami (cyborgami? Nie wiem, nie chcę być posądzony o technofobię) wygląda inaczej, ale ma też inne kolory. Miód!

Super strona :) Tylko... co to za peruka tam za Cellem? O skubany, zeżarł pracowników dra Gero dla energii?
Jeszcze 2 strony - obstawiam, że albo one-shotuje doktorka (bo-tak), a potem rzuci wyzwanie Gastowi, albo coś innego się odwali.
I dozo w 3-im rozdziale. 1 Respuesta(s)

Kurcze smażone, ale te lalunie fajnie wyglądają w kolorze ^_^ Ploty głoszą, że bazują na laskach, które Sala znał w przeszłości / romansował zeń.

Interesuje mnie też postawa Bujina - najwyraźniej już wtedy miał dość Bojacka, tylko się z tym nie obnosił aż tak bardzo jak podczas powrotu do ich Uniwersum.
Jestem niezmiernie ciekaw kolejnych przygód tego totalnego asshole'a kosmicznego i jego ferajny - w przeciwieństwie do wielu innych czytelniksów - właśnie z uwagi na postać Bujina i jego relację z Zangyą, po ostatnim specjale.

Ach ten Sala, wie jak zainteresować człowieka perypetiami nawet tak odpychającej postaci jak Bojack - w tym przypadku, jego ludźmi bo sam Bojack jest niemożliwy do zdzierżenia.

Yeah that's a pinky - like Vegeta - short and mean ^^

Oh snap, I was expecting another "OVER 9000!!!" (or 8000 depending on source, tomato or garlic source)

Still can't wait how this turns out.

I say Nasu just gave Krillin a sincere warning...

I know who Number 1 will be ;)

The greatest hero of all time! The bravest and most courageous fighter and saviour of Multiverse :>

Thank you so much Le Nuage for this awesome comic book, I had a serious laugh every now and then out of this. Keep creating!

Vampire Killer starts playing ^_^

Surrre, keep drawing and having fun.

And remember - there will always be people who don't like what you're doing. Oh well.

Rather focus on those who do enjoy your stuff - your audience - and keep on creating and having fun. Cheers! 1 Respuesta(s)

Właśnie i ten co go Gohan przepołowił jak IKL Vegetto... lol, insult to injury

No ta stopa to oczywiście Cell, napięcie rośnie.

Bekapy? ._.

Wciórności zostały przebite, cholibka...

Looks like he is evil afterall... which shouldn't come as a surprise.

I told you homeboi! To jest Chibi Son Bra, doszukiwanie się tu Sensu (nie senzu) to jak próba pomalowania aaaaamelinum.

What the fudge? I've made a cameo on this page XD

But I don't complain... I actually liked this comic :< I'm glad Broly won, a difference for a change.

Nie Omedetou to gratulacje ;p

Mój ulubieniec? Oczywiście że KRÓLOWA CHIBI SON BRA, która pewnie będzie na następnej stronie na całą stronę format z #1 ;p


Czyli jeśli nie on sfałszował to na pewno robota XXI'ego i jego Dark Shenrona, nie ma bata we wsi.

Kurna jaki on jest szeroki w barach! Niczym nasz Pudzian jak jeszcze w strongmenach rywalizował kilka lat wstecz.

No nie ja nie wiedziałem :) Zabawa i Edukacja lolz

No i wszystko jasne.

Dziadu, plan był zeby odwrócić uwagę ^_^ ale zaraz wyskoczy Cell skądś bo to tak łatwo nie może być.

Też mam podobne wrażenie, tyle o ile, że mniej komentujących za to bardziej jakościowi, a same posty skłaniające do wysilenia zwojów mózgowych. No kulturka normalnie ^^

Dzięki za podpowiedź, ale osobiście wolę poczekać.
Tak tylko teoretyzowałem, że gdybym mógł się połasić na takie anime expo (a nie żyć w nędzy jak obecnie, od rachunku do rachunku) gdzie tam organizują (Paryż?) to bym podpytał, na zasadzie jak bym był w Koloseum znowu to bym więcej zdjęć zrobił. Ciekawią mnie jego źródła inspiracji, czy np. relacja Vegetto - Son Bra, czyli rodzic z przerośniętym ego i jego narcystyczna córka zaliczają lekcję pokory, czy może ktoś z życia, czy jakieś anime? Chociaż... doświadczenie pokazuje, że artyści często nie są do końca świadomi swoich inspiracji, które przetwarzają w twórczość.

Z samym Salą kiedyś korespondowałem, opowiadał jak cała fabuła jest rozpisana, a teraz ma mniej czasu na swoje hobby od kiedy został ojcem - te 2 fakty akurat sam wyjawił wszystkim, więc nie zdradzam żadnych tajemnic, ani nic innego naturalnie z maila :>


Ach moderator nie ma łatwego życia ;) Moje zdanie - nerda komputerowca z 20 letnim stażem - i tak sobie super radzisz.

Natomiast ludzie niektórzy znajdą byle powód żeby się pokłócić. Wiem, bo sam kiedyś taki byłem: roznerwicowany na maxa i nawet przy tematach przyjemnych szły wyzwiska i ataki osobiste. Smutne, coś takiego to jedynie symbol, że komuś brakuje czegoś w życiu.

Pamiętam starcia przy specjale z Uniwersum 6, jak to nie podobało się ludziom przedstawienie dziewczyn, które zaorały Bojacka.

Osobiście bardzo lubię burzę mózgów i ścieranie poglądów, a przymiotniki i insynuacje nie wnoszą nic doń.

@Tribun - ok... zaufam ;)

This Vegeta is probably Vegeta Sr., the father and future king of planet Plant, rebranded into planet Vegeta.

Will Yamoshi and others fail? Hmm 1 Respuesta(s)

Smutne trochę, ale no cóż, Słaby Raditz jest Słaby.

Za zwyczaj w literaturze syn marnotrawny (lub rozczarowujący), jeżeli ojciec nie chcaił się z nim pojednać, zwyciężał - ale nie w tym przypadku.

Teoretyzuję tylko, w DB nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Nie musisz krzyczeć na mnie ;_;


Tak słucham?
xDDDDDD

Uhuuu.. jestem ZA

Chibi Dam'Z to chyba autor tego specjału o Mirai Trunksie - bardzo fajna kreska. I Wazakun, autor specjału o tym jak Gohan uratował baby Trunksa w U11 przy poświęceniu Roshiego, super sprawa.

Stawiam że flashbackiem będzie znowu konkret rozkmina Starego Kaia

Czyli główny turniej gdzieś koło Czerwca. Zrobią mi prezento na 38 urodzinsy :>


Ta jasne, Ty to wiesz rozdział wprzód co się stanie xD spoko, nie chcem spojlersów, poczekam sobie.

Nom Gohan bez kitu. To musiało być 'kłamstwo Bulmy' z poprzedniej części tegoż rozdziału.
Wątpię aby był to Goten z uwagi na różnicę wieku m/y nim a Videl - byłaby starsza.

Ponadto, zwróćcie uwagę, że Dziadek i Grzywa od razu rozponali go - wiedzą kto to jest (inaczej byliby w szoku "kim ty u diabłą jesteś???" albo "co jest grane?! jak on to zrobił!?"), takie przynajmniej odnoszę wrażenie, więc stawiam na Gohana.

To że Androidy/Cyborgi miałyby go pozbawić życia nie musiało być w 100% kłamstwem - możliwe, że został ożywiony przez Smocze Kule... w jakiś jeszcze niemożliwy do wytłumaczenia sposób, podczas gdy Goku już raz zmarł, więc pozostał martwy, dwa możliwe, że nie chciał wracać, pozostawiając miejsce dla syna (a myśl teraz Ty synu będziesz bronił ludzi, musisz ich pokonać lub coś takiego), a trzy - jeśli moja teoria się sprawdzi to jest dla Gasta nadzieja na odnowienie ludu... Szkoda tylko jeśli Shenron miałby mu powiedzieć że "rozdzielenie niemożliwe..." - to by nadało sensu jego poddaniu się w głównym turnieju...

No ale nie ma co zagalopowywać się... 3 Respuesta(s)

Tak tak się nazywa Karen ^^ korzysta, ale narzeka non stop.

Z drugiej strony, no informacja zwrotna zawsze cenna. Znaleźć ten złoty środek pomiędzy udobruchaniem odbiorców a własną ekspresją artystyczną, konia z rzędem temu co tak potrafi.

Np. Władca Pierścieni (incoming offtop!!) pamiętam jak wchodził do kin ludzie się nabijali, robili przeróbki z tańczącym Gollumem w rytm Dragostea Tin Dei (wtedy było na topie!), dzisiaj jest czymś mega kultowym wobec np. takich Rings of Power czy innych współczesnych produkcji, przynajmniej w opinii wielu krytyków. (koniec offtopa) Chodzi mi o to że masowa opinia, czy też opinie krytyków, na przestrzeni lat ulegają zmianie. Ja sam byłem zawiedziony wariactwami Son Bry (chociaż trzymało w napięciu cały czas), lecz z perspektywy czasu myślę, że to konkretnie wzbogaciło tę postać i totalnie dało prztyczka w nos archetypom bojowniczej, pozbawionej skrupułów Mary Sue, której się wydaje że to ona jest ta dobra, a tak naprawdę mamy sytuację rodem z Upadku z M.Douglasem - "To ja jestem tym złym?? Jak to się stało..."

Podobnie o rozdziale 100 - o ile kibicowałem braciom w odwecie przeciwko Vegecie (yoyo rymujesz?) to zawiodłem się że wszystko było wymysłem Starszego, ale teraz sobie myślę, że nie tylko było to całkiem ciekawe, niezły wariat był z Kakaditza, o tyle jeśli Starszy kmini o tak radykalnych sposobach zwalczenia XXI'ego - kurcze pióro napięcie rośnie aż but przebija!

Ciekaw jestem jak to wyglądało od strony Salagira. Żałuję, że nie znam francuskiego i nie mogę się przejechać i wypytać gościów o szczegóły, czy może Son Brą doświadczyła jakichś zmian fabularnych, czy też nic się nie zmieniło i Sala jest wierny swojej wizji, czy Nuage podzielił sentyment wobec Son Bry i chciał zrobić totalnie odjechany w kosmos komiks pozbawiony sensu żeby tylko zrobić na złość hejterom, czy po prostu Sala się zwrócił do niego że zrób pozbawiony logiki komiks o Chibi Son Brze dla totalnej beki i on "lol ok"... :D Za tym musiała stać jakaś agenda ehehehe

Kuririn: but that's Goku's son!!

Yeah, I can't wait to see Nasu's reaction to y'all once he's confronted with the fact.

BTW, I'm sure this has been asked a hundred times, but still... Does Goten-Kun write this or was it Salagir who wrote it?
Because the pacing of the story is awesome and I wanna know who to give credit to ;) 1 Respuesta(s)

@Tribun - czyli miałem rację, ten komiks to jeden wielki trollowy pocisk na wszystkich ziejących antypatią wobec Son Bry, zwłaszcza po jej popisowym numerze w przejściu na MROCZNĄ STRONĘ MOCY!! o.O

I bardzo dobrze, ja uważam że haterom utarcie nosa zawsze na plus ^_^ obczajam czasem sekcję komentarzy in english, moaning and complaining are prevalent. Tam MNShadow miałby dopiero komu nagadać że "nie marudźcie" ;)

Tak, niesamowite jakiego ćwieka ludziom zadał Salagir i ferajna na tyyyyle lat z tym jednym rysunkiem. Najpierw wykreować mega bohatera, a potem zrobić z niega wariata w kryształowej kuli.

Komentarze na oryginalnej stronie datują na 2011 (dobre czasy!), 14 lat zastanawiania się what the fudge i jeszcze nie mamy odpowiedzi. Mistrzowsko rozgrane.

Tak to mi też daje do myślenia... czemu mieliby sobie Goku i Cell JR tak podawać dłoń?
Wszyscy gadają o szale Vegetto, ale tu się święci coś jeszcze.

Moja teoria, że albo wszystkie światy zaczną się scalać w jedno (może za sprawą XXI'ego) albo po prostu ludzie utkną w Universe 0 (tam gdzie turniej ma miejsce) i będą musieli jakoś współpracować.

EDIT: Mówiąc ludzie mam na myśli postacie... ludzie i inni.. nie-ludzie.
Mam nadzieję że to nie zabrzmiało zbyt rasistowsko o.O

Co za ironia!

Ale tak, Ci katalogowi złoczyńcy zaiste nie mają instynktu samozachowawczego w świecie Smoczych Kul - widzą przeciwnika, który ich konkretnie przerasta, to zamiast uciekać, to "a co mi tam, rzucę pocisk zobaczymy co się stanie".

Z drugiej strony, Ci którzy próbowali takiego manewru - Cui, Yamu (ten ziomek Spopovicha) i tak nie zdołali uciec więc... cóż, moze lepiej błagać o litość jak kazał Marek "Żmija" Kumitsu :O

@Tribun - Zdrowy rozsądek? Co to jest, jakieś jedzenie? :O

Ja tak tylko krótko w temacie...



W myśl przysłowia, autor musi ogromne sumy na tym zarabiać.
Bo ni chusteczki nie wiadomo o co chodzi xD

DBM Piccolo: It's all of the universes!
DB Piccolo:


^^''

Są i wizje.

I odwieczne pytanie, ćwiek co go nam zadał Sala na tyyyle lat - WHAT THE FOX VEGETTO!?

He's EVIL :O

No i robo Vincent Vega podzielił los Vegetto lel

Wszystko jasne, oczy zmieniły kolor, Super Saiyanin - to Gohan.

Tak jak żeśmy gadali na poprzedniej stronie, że 'zabójstwo Gohana przez androidy' było kłamstwem (które wyczuł Rogacz), natomaist sam Gohan uciekał przed androidami - do czasu dnia obecnego na obecnych stronach.

Bo kto niby inny? Trunks nie - nie ten kolor oczu. Nie Uub, nie dziecko Turlesa. Inni Saiyanie zgładzeni...

Tylko dlaczego się ukrywał?

No, wizje za niedługo! ^_^

Trochę lipa, że Bardock doszczętnie upokorzył syna, nawet pomimo bycia rozkojarzonym przez swoje wizje (natrętne myśli heh) i tak go wykończył w moment. Może ta walka będzie jedną z tych, która zyskała dodatkowe strony? Może..? Hmm..

Możliwe, że szopka była po to żeby Gero opuścił gardę - w końcu zemsta dopełniona, w myśl że Goku zabił syna Gero to ten zrobił to samo z jego synem - i się rozleniwił w panowaniu nad światem, a jak wiadomo komfort prowadzi do osłabienia potencjału bojowego, żeby zaatakować kiedy nastąpi najlepszy na to moment.

Hmm.. nie widzę innego powodu. No, zobaczymy na najbliższych stronach.

Ach ten Salagir, umie budować napięcie. Na kolejne strony czeka się niczym za dzieciaka na kolejne odcinki ulubionego anime. Nawet na specjałach gdzie średnio pasował mi art-style to i tak fabuła i konstrukcja narracji, panel po panelu, strona po stronie, aż ekscytacja przebiega po ciele gdy wybija 20:00. Nice.

Lovin' this art style, it is considerably badass.

Powiem wam wiara że to niezła teoria z Gohanem. Tylko dlaczego miałby się ukrywać? Gast rozpoznałby oszustwo, chyba że wyczytał w ich myślach czy coś, że mają dobre intencje, chociaż my ich nie znamy. Wydawało mi się też, że Videl i Gohan są w tym samym wieku, chodzili przecie do tej samej klasy, natomiast KFC jest raczej starszy (lub po prostu tylko wyższy) od Videl.

Hmm...
Zastanowiły mnie słowa KFC że "od dzisiaj przestaję uciekać" - z Page 2469 - nie pasuję mi to za bardzo do Gohana... chociaż za zwyczaj kazali mu oddalić się od pola bitwy. No, okaże się wkrótce.