Więc kto? Bękart Vegety? Gohan? Goten który siedział 6 dni w komnacie ducha i czasu?

Excalibur face

Ale bedzie się to fajnie czytać przez 1min gdy już cały rozdział wyjdzie xd

Frieren nie jest pod wrażeniem

Fuzja z Kakarotto była błędem jak widać. Teraz Pytanie czy Radtiz sobie poradzi w trybie Mystic

Krillin mógł mieć piękną śmierć by snu snu

JOjo avalon theme start https://www.youtube.com/watch?v=MwNbIl2NWDg

Ksiąze Polar zasługuje na Jojo avalon theme
https://www.youtube.com/watch?v=MwNbIl2NWDg

Czekaj to się dzieje przed czy po turnieju multiverse?

Szczerze byłem niemal pewny że zobaczę Truksa z dziewczyną xd.

Chaotyczny Neutralny i Neutralny zły.
Ciekaiwe się dogadali. Gast mówił że Raichiego nie da się wskrzesić bo był duchem. Ciekawe czy będą sie tego trzymać

Spójrzcie na te martwe oczy! On nie żyje....

Panie i panowie. brzydki goblinowaty Kakarotto

Mam Deja Vu. Chyba widziałem ten komiks na deviant arcie. Wrócą jako brutalne pokryte bliznami kozaki i reszta będzie przerażona ich wyglądem. Ci co wrócą dadzą początek kaście wojowników. Potem pojawi się brzydki pseudo Goku który będzie terroryzował planetę, ale dzięki doświadczeniom waleczni Nameczanie go pokonają. Ale ten ucieknie i wróci potężniejszy. aLe gdy wróci znów przegra, jednak przed śmiercią wybuchnie niemal niszcząc planetę, doprowadzając do katastrofy klimatycznej. Ostatecznie tlyko jeden Nameczanin przeżyje.

Paradoksalnie w Vegetto wychodzi bardzo dużo złej strony Goku. Widać ją np. w mangdze dragon ball super. Gdy coś nie idzie po jego myśli np. walka z tym aniołem co był oddziałach policji galaktycznej. Nie mógł go trafić, a anioł nie siłował się z nim. Goku zaczął się irytować i zwiększać poziom niszcząc powoli całą sale treningową i nie zważając na innych. Połączenie ta tej jego arogancji co do swojej siły i lekkomyślności z uporem i dumą Vegety to mieszanka wybuchowa

Oh Vegetto masz ładne plecki. *Wstawić twarz czarnucha z berserka na miejsce cienia

Ciekawe czy tam gdzieś mamy ciamkającą odciętą głowę Kakarotto

Fun fact: GOku nigdy nie pokonał w pojedynku Vegety, mimo że kilkukrotnie był od niego o poziom wyżej.
SSJ3 ma wady. Nie nadaje się na długie walki. Vegeta mógłby wziąć Goku na przeczekanie i ten by się wypalił. SSJ3 było by też niebezpieczne dla widzów. A Goku i Vegeta pewnie chcieli się uczciwie sprawdzić na takim samym poziomie.
Fajnie, że nadają głębie postaciom. Fillery i kinówki oryginalnej Zetki często go uczłowieczały, bo mandze jego życie rodzinne nie istniało

Vegeta win team Vegeta

Przecież cała publiczność jest martwa xd.
Podoba mi się ten kontrast miedzy zwykłym, a walczącym GOku

Kurde ta chuda laska miała naprawdę fajny wygląd w kresce Asury. Podobała mi się jej twarz taka sukowata elfia wersja c18. Tak rozwalić.

Hej ta strona jest śliczna. Azura/Salagir ją rysowali?

Jedyny specjal który jak dla mnie jest gorszy od kinówki. Cooler jest naprawdę super postacią, szkoda że jego siła została zmarginalizowana.

Może na drugiej randce

Nie Goten, w twoim przypadku to całkiem normalne

Chichi chcąca alimentów?

Pan Wygląda jak Bękard Jirena :D

Dobra gadka. Szczególnie tekst przytulić cię. Co do poprzedniej strony.
Myślę że Vegetto myślał o Brze jak o Brollym. Czyli o niestabilnym psychicznie potworze o umyśle dziecka, nie panującym nad własną siłą. Nieraz pokazała że w przypływie gniewu nie umie się ograniczać i przypadkowo krzywdziła przyjaciół i rodzinę. Była przez to zagrożeniem dla świata. Ale póki Vegetto był od niej silniejszy to zawsze był ktoś kto ją ograniczy lub zwyczajnie powstrzyma. A gdyby stała się od niego silniejsza nikt już by jej nie powstrzymał, więc doszedł do wniosku, że musi ją zabić gdy zbliży się do "granicy" bo inaczej mogła by zabić wszystkich, na których mu zależy

Chyba chciał ją sprowokować do poszukania zawodników, ale nie jestem pewny. Dymek Bry powinien być chyba przetłumaczony bardziej w stylu na "Żartujesz sobie ze mnie?" Lub "Czy ty jesteś poważna?" Pewnie tłumacze jeszcze poprawią za kilka dni.

Tak swoją drogą ona naprawdę jest córką Vegety, ma jego wszystkie złe cechy xd. Widać że mimo wszystko trochę w ciry dostała, bo nie bawi się tylko po prostu zabija jak najszybciej. Be gone God! XD

@Rojber Tyłem, widać tyłek i grzbiet lewe ręki

O zwykła Bra. Poduszka dla Gohana. Zwykła Bra co najwyżej mogła by uderzyć kogoś z kalibru wojowników z z sagi Frieza/Saiyan. Nigdy nie trenowała więc poza siłą z genów nic niema. Co najwyżej spełni rolę tarczy która pobudzi Gohana do ostatniego ataku

Nie wierzę że ją zabije. Ale może ja zranić lub odciąć jej rękę

https://www.youtube.com/watch?v=YoT9e51YV9w

Brutality.
Cell obecnie jest najsilniejszy w drużynie.
To nie ta sama technika co Vegeta zabił uprawniaka?

Ci co nie rozumieją o to streszczona historia.
DBM Fanfik.
Saiyanie żyli w sowich wioskach, co jakiś czas rodził się Legendarny Super Saiyanin i co pokolenie był silniejszy. Gdy tylko uwalniał swoja moc zaczynał wariować, a sama moc go zabijała. Pierwszy Legendarny Super Saiyanin zginął zaraz po uwolnieniu swojej mocy. Drugi poszalał trochę niszczą wioski i umarł. Super Saiyanin walczący z babeczką, był pierwszym który nie umarł od nadmiaru mocy. Babeczka będąca pierwszym SSJ3 wywaliła go w słońce. Potem zabiła najeźdźców Demonów Mrozu i tak narodziła się u nich legenda.
Nowy Kanon Dragon ball Super
Saiyanie zrodzili się na planecie Plant, ale musieli ja opuścić (doprowadziło to do tego ze ich ewolucja poszła w zupełnie innym kierunku i stali się brutalni). Udało im się przenieść na planetę Tsufulów i ją podbili. W nowym kanonie, posiadają już sprzed Friezy znaczna technologie i nie są tak prymitywni jak w starym kanonie.

No chyba że to chwyt Nelsona, jedyna słabość Saiyan. A szczególnie Goku

Czyli jak podejrzewałem. Może i krwiożerczy, ale nie głupi. Raditz wiedział. W sumie to jedyna osoba której Kaka może ufać. A teraz za zapalnik Vegecie do treningu. Dlatego też Vegeta z tego Uni nie mógł go się pozbyć. Zwyczajnie nie da się go zabić xd.

Jak dla mnie Vegeta szczerze ratuje swoją dupę i nic nie wie o nieśmiertelności Kakarotto (jeśli ten taką posiada) i na pewno by go nie wskrzesili, Vegeta by tego zabronił.
A zwłoki Kakarotto wynosi jakiś kosmita przydupas, a nie Vegeta.
Pamiętajcie, że to Smocze Kule były zapalnikiem do rebeli przeciwko Friezie, a Goku/Kakarotto był zapalnikiem do treningu i przełamywania limitów.
Więc widzę to tak:
— Kaka nieśmiertelny zabije przydupasa i powie Vegecie o smoczych kulach, a ci przyszyją mu głowę

Poza połową walki z Vegetą i pierwszą połową walki z Friezą, to chyba nie mieli żadnej walki wspólnej. Poza nie kanoniczną dla DBM walką z metal colerem. Zwykle mamy jakiś zbiorowy atak, by każdy padł od plaskacza i zrobił miejsce dla Goku