bierna...
bierna...
bierna...
bierna...
bierna...
bierna...
Agentka specjalna Phipsil, na twe rozkazy, Panienko!
Co?! Co to za plot twist?
Przewidywałam, że ktoś może próbować się do mnie dobrać przez najsłabsze ogniwo drużyny: Phipsil.
Więc poddałam ją praniu mózgu i zostawiłam kilka słów-kluczy.
Szczęśliwa.
Szczęśliwa.
Szczęśliwa.
Ha ha ha